Swieta wielkanocne. Jestem niewyspana, zmeczona. Poszlam dzis do pracy dobrowolnie ( mialam miec wolne) i moze to byl blad. Robie czasem takie rzeczy, bo wazne jest dla mnie aby innym ludziom zrobic przysluge, a potem zastanawialam sie czy warto, potem…
To moje jajko wielkanocne na zdjeciu pokazuje kierunek, do ktorego zdecydowalam sie dazyc. Decyzje podjelam wczoraj. Kocham mininalizm i praktycznosc a otaczam sie wieloma, zbyt wieloma przedmiotami w duzym mieszkaniu zawezajac swoja przestrzen, wiec bede krok po kroku dazyc do mininalizmu. Pozdrawiam wszystkich i zycze milego dnia swiatecznego dzis i jutro ( i na wieki wiekow , Amen) 🙂